Miałam małą przerwę w szyciu. Chyba potrzebowałam odsapnąć i nabrać ponownie ochoty na szycie. Po maratonie warsztatowym uszyłam kolejny top – tym razem z tkanin barwionych indygo i wpadłam w wir obowiązków zupełnie niezwiązanych z szyciem.
Coś różowego
Na szczęście wena wróciła. Dość niespodziewanie. Miałam możliwość przejrzeć “na szybko” książkę Edyty Sitar “Pillow talk”. Książka stoi na półce u mojej Siostry, więc była okazja. “Pillow talk” to świetne pomysły na szycie poduszek z użyciem aplikacji (i nie tylko).
Tak powstała poduszka serduszkowa 🙂 Tylko wyszła mi jakoś mało w stylu poduszek Edyty, choć zainspirował mnie właśnie jeden z jej wzorów.

Myślę, że wpływ na to miało pikowanie – graficzne, prostymi liniami. Romantyczny charakter poduszki został nim przełamany. Dawka słodkości zrobiła się do przyjęcia dla mnie 🙂

Coś skończonego
Poduszka ma wymiary ok. 40×40 cm i jest uszyta z tkaniny farbowanej marzanną barwierską (tło). Serduszka, wykonane metodą aplikacji, powstały z tkanin farbowanych barwnikami Procion MX. Pikowanie z użyciem stopki z górnym transportem za pomocą wielokolorowej nici Aurifil 50 wt. Kratka ma wielkość cal na cal 🙂

Dawka słodyczy na sierpień wykorzystana 🙂
Pozdrawiam
Ela
Bardzo mi się podoba ta poduszka 🙂 Można serduszka w innym kolorze wybrać i już nie będzie przesłodzona;)
Wyszła piękna poduszka, jak dla mnie słodka i romantyczna :).
Dziękuję!