Jak fotografować patchworki? Trzy proste pomysły

Jak fotografować patchworki?

Pomysł 1

Weź biały arkusz brystolu, ułóż go w miejscu, gdzie jest sporo światła. Najlepsze będzie nieco rozproszone, ale dość silne oświetlenie. Na przykład podłoga w pobliżu drzwi balkonowych w słoneczny dzień. Jeśli światło jest zbyt silne użyj półprzezroczystej firanki. Jeśli powstają zbyt silne cienie po stronie przeciwnej od okna ustaw pionowo drugi arkusz białego papieru – zlikwiduje ostre cienie, czyli zadziała jak blenda (odbije i rozproszy światło). Ja najbardziej lubię do takich kompozycji światło z  okna połaciowego – daje praktycznie bezcieniowy efekt. Na brystolu ułóż kompozycję i fotografuj z góry. Staraj się utrzymywać aparat dokładnie poziomo nad kompozycją, żeby nie  przekłamywać perspektywy. Możesz wyjść na krzesło, żeby poszerzyć swoje pole widzenia 🙂

Podobne zdjęcia można zrobić używając jako tła maty do cięcia. Możesz wypróbować także czarnego tła (na zdjęciu poniżej – stolik z czarnym metalowym blatem)

Pomysł 2

Zdjęcie w plenerze. Nie znaczy to, że trzeba jechać na daleką wycieczkę. Ciekawe plenery są na wyciągnięcie ręki absolutnie każdej z Was. Plenerem może być balkon, czy taras, ogród lub park w mieście, a nawet industrialna zabudowa w okolicy.

Ważny jest w miarę pogodny dzień z umiarkowanym słońcem. W pochmurne smutne dni zdjęcia będą właśnie takie – smutne.  Kiedy doczekamy ładnego słonecznego dnia idziemy robić zdjęcia naszym pracom. Ważna uwaga – zdjęcia robimy z rana lub po południu. Słońce nie może stać w zenicie, bo nie osiągniemy przyjemnego efektu bocznego oświetlenia. W swoim prywatnym ogrodzie czy na balkonie możemy poradzić sobie samodzielnie – zawiesić pracę na sznurku do suszenia prania lub malowniczo udrapować na fotelu ogrodowym. W miejscu publicznym zadbałabym o pomoc drugiej osoby.

Szukając pleneru zwróć uwagę na płoty i płotki 🙂

Użycie psa lub kota ożywia fotografię, ale pamiętaj, że zwierzę odwraca uwagę oglądającego od Twojego “obiektu”.

Pomysł 3

Rozłóż patchwork na trawniku (czystym i suchym) i poszukaj ciekawej perspektywy. Stań raczej na rogu patchworku. Spróbuj zrobić kilka zdjęć z różnej wysokości : kucnij, stój, stań na krześle.  Postaraj się mieć słońce z boku, a nie za plecami (wówczas będzie widać Twój cień). Jeśli staniesz pod słońce może uda Ci się uwypuklić pikowanie. Zadbaj tylko, żeby na zdjęciu nie było prześwietlonych miejsc (białe plamy bez widocznych szczegółów).

Zimą wykorzystaj śnieg na trawniku jako tło 🙂

Jeszcze kilka uwag na koniec

Dobre zdjęcie nie wymaga intensywnej obróbki w programie graficznym. Ja zwykle ograniczam się do skadrowania i zmniejszenia do odpowiednich rozmiarów. Czasem lekko rozjaśniam zbyt ciemne zdjęcia i to wszystko. Mam nadzieję, że uda Ci się wykorzystać któryś z moich pomysłów już przy najbliższej sesji fotograficznej, jaką urządzisz swoim patchworkom. Baw się przy tym dobrze!