Dziś o tym jak prać quilty i patchworki. Po pierwsze: prać czy nie prać? Oto jest pytanie. Odpowiedź wcale nie jest prosta.
Narzuty, poduszki, obrusy, czyli quilty użytkowe
Na początek zajmiemy się patchworkami i quiltami, które maja charakter użytkowy, czyli służą nam w domu jako narzuty, kołdry, poduszki, czy obrusy (i inne). Tu odpowiedź może być tylko jedna – prać. Problem może być z tym jak prać. Zacznijmy od początku.
Przygotowanie do prania
Przed praniem warto przyjrzeć się quiltowi i naprawić ewentualne uszkodzenia – pochować nitki, zszyć uszkodzone miejsca. Zanim wrzucimy quilt do pralki musimy zwrócić uwagę na szczególne typy quiltów, wymagające nieco delikatniejszego traktowania.
Po pierwsze quilty z wypełnieniem wełnianym. Unikałabym ich prania w domowych warunkach i dla bezpieczeństwa oddałabym do czyszczenia chemicznego. Wełna łatwo ulega filcowaniu.
Po drugie quilty szyte i pikowane ręcznie. Szwy ręczne mają swoje prawa i warto traktować je jak na to zasługują – z delikatnością i uwagą. Proponuję pranie ręczne.
Jak prać quilty i patchworki użytkowe?
Oczywiście prać ręcznie można także quilty i patchworki szyte maszynowo. Jednak spokojnie można je powierzyć maszynie piorącej 😉
Pranie w pralce
Zanim zdecydujemy się na pranie w pralce dużej narzuty, sprawdźmy czy nasza pralka ją pomieści. W przypadku kompaktowych pralek o pojemności 3-4 kg pranie w niej dużej narzuty nie wchodzi w grę.
Do prania wybieramy delikatny środek piorący, bez wybielaczy. Na wszelki wypadek warto użyć kilka chusteczek wyłapujących kolor. Ustawiamy niezbyt długi program z temperaturą 30 stopni i delikatnym wirowaniem (np. 400 obrotów na min.)
Pranie ręczne
Do prania ręcznego używamy wody w temperaturze pokojowej (do 30 stopni C) oraz delikatnego środka piorącego bez wybielaczy. Ja preferuję środki w formie płynu lub żelu, które łatwiej rozpuszczą się w wodzie. Oczywiście wrzucamy chusteczki wyłapujące kolor. Zanurzamy quilt i pozostawiamy na kilkanaście minut, aby woda ze środkiem piorącym dotarła w każde miejsce. Następnie delikatnie pierzemy ręcznie i płuczemy w świeżej wodzie.
Suszenie
Jesli chcesz użyc automatycznej suszarki wybierz niezbyt wysoką temperaturę. Lepiej wyjąć z maszyny nieco wilgotny quilt i dosuszyć go na powietrzu.
A co jeśli nie mamy suszarki? Po praniu dobrze jest wycisnąć nadmiar wody z quiltu. Robimy to rozkładając quilt na ręcznikach i rolując go. Jeśli quilt jest bardzo mokry (na przykład po praniu ręcznym) na wierzch quiltu można ułożyć drugą warstwę ręczników i dopiero rolować. Ręczniki mają wchłonąć nadmiar wody.
Wstępnie osuszony quilt najlepiej suszyć rozłożony na płasko . Wieszanie może spowodować, że quilt nierówno naciągnie się. W przypadku quitów szytych ręcznie słabsze nici mogą nie wytrzymać naprężenia pod wpływem ciężaru wody. Zdecydowanie należy je suszyć rozłożone na płasko.
Art quilty, patchworki wieszane na ścianę
Art quilty zwykle nie nadają się do prania. Zwłaszcza te, w których użyto farb, podmalowań, dodatkowych elementów ozdobnych. Również aplikacje mogą zmienić swój wygląd pod wpływem wody (np. mogą się wystrzępić).
Jeśli wiszą na ścianie wystarczy regularnie usuwać z nich kurz. Jeśli jest taka możliwość można art quilt przewietrzyć w pogodny dzień. W przypadku zabrudzeń traktować z dużą ostrożnością. Pranie może uszkodzić art quilt.
Jak dbać o art quilty?
W przypadku art quiltów, które były przechowywane w stanie złożonym może pojawić się problem zagnieceń. Zwykle po kilku godzinach od powieszenia efekt zagnieceń znika. Jeśli zagniecenia nie rozprostowały się samoistnie można spróbować wykorzystać parę. Najlepiej użyć do tego streamera lub innego urządzenia wyrzucającego parę pod ciśnieniem. W żadnym wypadku nie dopuszczamy do przemoczenia art quiltu, gdyż możemy go uszkodzić.
Przechowywanie
Patchworki i art quilty najlepiej przechowywać w suchym i przewiewnym miejscu. W przypadku art quiltów – rozłożone na płasko lub zrolowane, aby uniknąć zagnieceń. Poszczególne warstwy warto oddzielić od siebie białą bibułką. Quilty i patchworki użytkowe można poskładać. Regularnie warto zaglądać do nich, sprawdzać w jakim są stanie i przewietrzać. Ja przechowuję swoje w pojemnikach na pościel, które mieszczą się pod łóżko.
Wrzesień to dobry miesiąc na zadbanie o quilty i patchworki. Na początek wybierzcie ładny słoneczny dzień i urządźcie wietrzenie swoich prac.
Pozdrawiam
Ela
