Dziś roślinnie. Przyglądałam się zielskom przydrożnym i ogrodowym. Chciałam oddać ich naturę za pomocą kilku szmatek i pudełka farbek. Użyłam też paru innych rzeczy. Spokojnie można powiedzieć, że mixed media zagościły u mnie na stałe.
Czasem trzeba sięgnąć po wiedzę. I ja tak zrobiłam. O kursach w czasie kolonii patchworkowych już pisałam. Moje ostatnie źródło to książka Wendy Dolan “Layer, Paint and Stitch”. Kupiłam i od dwóch tygodni studiuję, podpatruję i ćwiczę. Książka jest bardzo rzetelnie przygotowana: jest opis technik i gotowe instrukcje krok po kroku jak uszyć kilka obrazków.
Mój obrazek pt. “Łąka Wendy” powstał właśnie z instrukcji krok po kroku zamieszczonej w tej książce.
Gotowa praca ma rozmiar kartki A4. Starałam się wykonać wszystkie czynności opisane w instrukcji. Moja praca ma trochę bardziej wyraziste kolory, bo takie lubię i takie farby kupuję. Pastelowe odcienie czekają na mnie w sklepie 🙂
Łąka Wendy – całość
Detale
Po przećwiczeniu techniki chciałam zrobić coś swojego z wykorzystaniem nowych umiejętności. Na przykład sposób szycia/haftowania stokrotek wykorzystałam robiąc jeżówki i chabry w kolejnej pracy. Tak powstał “Ogródek z jeżówkami”. Praca ma ok. 40×30 cm.
Ogródek z jeżówkami – całość
Detale
Podoba mi się taki rodzaj szycia. Prace nie są duże, ale dają mnóstwo satysfakcji w trakcie przygotowania i po skończeniu. Oglądam kolejne rośliny i zastanawiam się jak je oddać za pomocą nici, farbek, kredek, koronek, tiuli itd. Mam już pomysł na kilka, ale teraz mała przerwa. W przyszłym tygodniu lecę do Bimingham na “The Festival of Quilts”.
Pasuje na takie upalne lato. Lubię jak jest ciepło, w poprzednim życiu musiałam być jaszczurką 🙂 Mam nadzieję, że i Wy macie dobre humory i zapał do pracy twórczej.
Pozdrawiam
Ela
Obie prace sa śliczne 🙂
Dziękuję!