Jakie nici do pikowania wybrać? W poszukiwaniu nici idealnych wypróbowałam wiele rodzajów nici i dziś chciałabym podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami na ten temat. Uwaga! wpis w odcinkach. Dziś nici bawełniane do pikowania.

Temat wyboru nici zajmuje mnie od dawna. Miałam kilka faz poszukiwań. Początkowo bardzo chciałam znaleźć dobre nici bawełniane, które by mi nie zrujnowały budżetu. Druga moja obsesja to szukanie dobrych cienkich nici. Kiedy zaczęłam pikować na longarmie moje poszukiwania skupiły się na niciach mocnych, takich które się nie zerwą łatwo.

Razem z maszyną HQ Amara przyleciała do mnie paczka “starter” nici amerykańskiej firmy Superior. Dzięki temu mogłam porównać nici dostępne na naszym rynku z amerykańskimi, o których zwykle piszą i mówią quilterki zza wielkiej wody 😉

Jakie nici do pikowania wybrać? Oczywiście, bawełniane!

Nici bawełniane do pikowania

Nici wykonane z włókien bawełnianych. Niby oczywista sprawa, ale niemal całkowicie zostały wyparte przez nici z włókien sztucznych. Na naszym rynku dostępne są świetnej jakości nici formy Aurifil. Mamy także do dyspozycji bawełniane nici polskiej firmy Adriadna – Cotto 80. Do moich testów użyłam także nici z “amerykańskiej paczki” – King Tut.

King Tut (Superior Threads, USA)

Grubość nici 40 wt. /3 włókna

Nić z egipskiej bawełny, o bardzo długich włóknach. Dostępna w 100 kolorach (solidy i multikolory). Przeznaczona do pikowania i szycia dekoracyjnego. W Polsce przedstawicielem handlowym jest firma Silesian Quilt (nici na zamówienie) . W USA szpula 2000 jardów kosztuje 24,95 dol.

Do mnie trafiły nici multikolor w grubości 40 wt. Nić ma piękny połysk i piękne nasycenie kolorów.

King Tut Superior

Aurifil 40 wt (zielone szpulki, Włochy)

Grubość nici 40 wt.

Dostępna w 270 kolorach. Rekomendowane użycie – pikowanie maszynowe, ręczne, pikowanie na longarmie. Dostępna w sklepie b-craft.pl , w szpulkach 150 m, 1000 m, 4700 m. Szpulka 1000 metrów w cenie 50 PLN.

Grubsze, o pięknym połysku. Bardzo gładkie i mocne. Bez problemów pikuje się nimi na longarmie, jednak ze względu na cenę, nie będą zbyt częstym gościem u mnie.

Aufifil 40

Aurifil 50 wt (pomarańczowe szpulki, Włochy)

Grubość nici 50 wt.

Cieńka , mocna nić bawełniana. Dostępna w 270 kolorach. Szczególnie przydatna do english paper piecing, przyszywania aplikacji, pikowania maszynowego, pikowania na longarmie. Szczególnie do delikatnych elementów, mikroquiltingu, wypełniania przestrzeni.

Dostępna w sklepie b-craft.pl , w szpulkach 150 m, 1000 m, 4700 m. Szpulka 1000 metrów w cenie 50 PLN.

Chyba najlepiej marketingowo obstawione nici na świecie 🙂 Zobaczycie je na co drugim instagramowym zdjęciu w tematyce szycia (to te charakterystyczne pomarańczowe cewki).

nici bawełniane  Aurifil 50

Nici są bardzo dobrej jakości. Gładkie i cienkie. Świetne do pikowania na domowej maszynie. Na longarmie – potrafią się zerwać, bo są delikatne. Dobre do wypełniania małych przestrzeni, “udeptania” tła.

Aurifil 50

Cotto 80 (Ariadna, Polska)

Grubość 12 tex x 3

Szpulki po 170 m, 500 m oraz w zestawach (6×170 m). Dostępne w dziesięciu kolorach, w sklepie on-line producenta, firmy Ariadna. Cena – 7,20 PLN za 500 m

COTTO 80 są to nici wykonane w 100% z bawełny, merceryzowane. Polecane do szycia wyrobów z włókien naturalnych takich jak len, czy bawełna.

Ariadna Cotto 80

Nici nieco grubsze, dobrej jakości. Bardzo dobrze się nimi pikuje. Znakomity stosunek ceny do jakości. Szkoda, że jest tak mało kolorów do wyboru. Proponowane zestawy po sześć szpulek w różnych kolorach są świetne do przetestowania i sprawdzenia tych nici.

nici Cotto 80

Cotton C NE 50 (Gutterman, Niemcy)

Grubość dtex 300 (3)

100 % merceryzowana bawełna z długich włókien, szpulka 100 m.

Te nici trafiły do mnie w zestawie 10 szpulek w różnych kolorach plus klamerki do spinania. Ponieważ był to prezent, nie znam ceny i nie wiem, czy są dostępne w Polsce (nie udało mi się znaleźć).

nici bawełniane Gutermann

Nici są bardzo cienkie, delikatne. Mają piękne, nasycone kolory. Szpulka 100 metrów nie pozwala zbyt poszaleć z pikowaniem, dlatego używałam ich do detali w artquiltach, gdzie się świetnie sprawdziły (na maszynie domowej). Na longarma nawet nie ma co wrzucać- 100 metrów nici zniknie w pięć sekund 😉

Na koniec

Wszystkie próbki zrobiłam na takich samych ustawieniach naprężenia, z tą samą nitką spodnią. Była to nić Artyn 120 w kolorze jasnozielonym. Długość ściegu – 12 wkłuć na cal. Jak widać wszystkie nici sprawdziły się dobrze, nic się nie rwało, nie ma też żadnych problematycznych miejsc.

Jeśli macie uwagi, spostrzeżenia co do pikowania nićmi bawełnianymi dajcie znać w komentarzach. A może są na polskim rynku nici, których nie znam? Chętnie przetestuję kolejne. Warunek – muszą to być nici maszynowe, nie przeznaczone wyłącznie do szycia ręcznego.

Zainteresował Cie temat jakie nici do pikowania wybrać? – Ciąg dalszy cyklu o niciach:

jakie nici do pikowania wybrać

Podobne wpisy

3 komentarze

  1. No ja mam problem z porównaniem jabłek z gruszkami. Już tłumaczę. Część nici określana jest grubością “WT” a inne “dtex” . I jak je porównać? To dwie zupełnie inne jednostki – masz na to Elu jakiś prosty, praktyczny sposób?

    1. Ja oceniam organoleptycznie. Polskie 80 to mniej więcej 40 wt, polskie 120 to mniej więcej 50 wt. Nie jest to dokładnie to samo, ale mniej więcej się zgadza.

Możliwość komentowania została wyłączona.