Koniec roku. Czas podsumowań.
Co uszyłam w 2018 roku?
Jest tego sporo:

















Moje prace można było zobaczyć na kilku wystawach:
- I/II 2018 – wystawa Patchwork Cokolwiek Pomorski w w Wejherowie.
- IV 2018 – Wiosenne Retro w ZSO nr 8 w Gdańsku Zaspie – pokaz zorganizowany przez Patchwork Cokolwiek Pomorski
- IV 2018 – Świat Tkanin i Kolorów w Bolesławcu – wystawa zorganizowana przez Stowarzyszenie Polskiego Patchworku
- VIII 2018 – Festival of Quilts w Birmingham – w ramach EQA Challenge “Boundaries”
- XI/XII 20118 – Biało-czerwona – wystawa pokonkursowa organizowana przez Stowarzyszenie Polskiego Patchworku
- XII 2018 – Ja z Siostrą – ta wystawa trwa do 4 stycznia 🙂
Wraz z entuzjastkami patchworku z bliższych i dalszych okolic działam w grupie Patchwork Cokolwiek Pomorski. Staram się także działać na nieco szerszą skalę i angażuję się w projekty Stowarzyszenia Polskiego Patchworku.
Plany
Projektowanie własnych patchworkowych wzorów to mój plan na przyszłość. Może kiedyś stworzę wzór na sampler albo jakąś piękna narzutę? Na razie ćwiczę małe formy i poznaję program do projektowania patchworków, który mam od niedawna.
W planach szyciowych mam przede wszystkim ukończenie kilku rozgrzebanych projektów. Wchodzę w 2019 rok z kilkoma ufokami, niestety. Chyba muszę też przyjrzeć się niektórym z nich i na serio zastanowić się, czy nie zalegają zbyt długo. Tylko co zrobić z nieskończoną pracą, do której straciło się serce?
Nie zamierzam także odpuszczać jeśli chodzi o moje zaangażowanie w rozwijanie grupy Cokolwiek Pomorskiej i pracę na rzecz Stowarzyszenia Polskiego Patchworku. Niektóre działania zaplanowane na rok 2019 w rzeczywistości już są w trakcie realizacji: pracujemy nad kolejnym numerem naszej gazetki “Szyjemy Patchwork”, a duży projekt “Z mchu i paproci” już został odpalony. To są dwie duże rzeczy, które będą mnie angażowały w nadchodzącym czasie.
Pozdrawiam Was jeszcze w starym roku i życzę pomyślności i spełnienia marzeń w nadchodzącym 2019.
Ela
Cześć Elu, zawitałam u Ciebie po długiej przerwie, przyznaję, choć niektóre prace znam, widziałam. Szalenie podoba mi się Twoje błękitne miasteczko ze snu, sama mam ochotę na takie od lat, ale jakoś temat umyka. Po prostu czad, wspaniały quilt! Kolejna praca wzbudzająca mój podziw to filiżanki, no kocham takie … Piękny jest Twój quilt w jesiennej scenerii, kolory cud, miód… To moi faworyci 🙂
Pozdrawiam serdecznie i życzę twórczego 2019!
Gratuluję wielu pięknych prac, które powstały w tym roku. Gratuluję wystaw i wielu inicjatyw w SPP i PCP. Dziękuję za cotygodniową dawkę inspiracji i wiedzy na którą czekam (podziwiam konsekwencję, bo wiem, że łatwo odpuścić choć raz).
Życzę Ci wszystkiego najlepszego w nadchodzącym 2019 roku. Wszystkiego patchworkowego
Pozdrawiam
Kamila