Jakiś czas temu uszyłam kilka poduszek na igły korzystając z mojego zapasu odcinanych krajek. Część tych krajek zgromadziłam dzięki moim koleżankom. Rozpędziłam się i uszyłam tych poduszek sporo 🙂

poduszki na igły

A to dlatego, że bardzo chciałam podziękować moim koleżankom za udział w projekcie wspólnego szycia patchworku na wystawę do Zielonej Góry.  Bardzo się ucieszyłam, kiedy udało nam się w ramach naszej grupy Patchwork Cokolwiek Pomorski zmontować team szyjący na tę wystawę wspólną pracę. Rzecz jasna – teraz jej nie pokażę. Musicie poczekać na oficjalną prezentację. Patchwork jest na najlepszej drodze do ukończenia – czeka tylko na lamówkę.

Poduszki na igły

Te miłe (mam nadzieję) drobiazgi uszyłam z myślą o moich koleżankach, z którymi szyłam nasz wspólny quilt.  Najfajniejsze jest to, że wiele z tych krajek dziewczyny odcinały mi ze swoich tkanin znając moje zamiłowanie do tego niepozornego elementu 🙂 Teraz wróciły do nich w trochę zmienionej formie. Ich szycie sprawiło mi dużo radości.

Kilka słów o technice szycia: krajki są naszywane zygzakiem na podkład z nadrukiem (może być bez nadruku, ale taki akurat miałam). Druga strona to kawałki (mam nadzieję) pasujących tkanin. Wewnątrz – posmerana na kawałki ocieplina ze starych zapasów. Sama radość i zabawa, w której trochę pomogła mi moja siostra Karolina .  A Wy, gromadzicie odcinane krajki? Jakie projekty z nich powstają?

Pozdrawiam

podpis

Podobne wpisy

7 komentarzy

  1. Elu, prześliczne te maleństwa i ogromnie się cieszę, że zostałam jednym obdarowana. To bardzo miłe!
    A nasz wspólny projekt – no udał nam się, czyż nie?! 🙂
    Co do pytania o projekty z krajek. Mam ich (krajek) sporo, nie pomyślałam, mogłam się podzielić, ale nic straconego. Do tej pory uszyłam trzy makatki. Dwa jaja wielkanocne i choinkę, którą dziś widziałaś 🙂 Czyli świąteczne traktowanie.

  2. Aż mnie skręca z ciekawości tego Waszego wspólnego projektu. Jakby co… ja bardzo na zachód w tym pomorskim jestem… za bardzo 🙁

  3. Na razie zbieram 😉
    A Twoje poduszeczki wybitnie ekologiczne i zgrabne.
    Ciekawa jestem Waszego projektu tak bardzo że przebieram nogami 😀

    1. Jeszcze chwileczkę, jeszcze momencik i będzie skończony. Jestem z nas dumna, powiem nieskromnie 🙂

Możliwość komentowania została wyłączona.