Dziś trzeci i (chyba) ostatni odcinek tego cyklu. Będzie o niciach supercienkich poliestrowych, niciach do haftu maszynowego i niciach bezbarwnych.
Supercienkie nici poliestrowe
Do czego takie nici? Są świetne do pikowania tła, mikroquiltingu (bardzo drobnych, gęstych wzorów). Różnicowanie pikowania pod względem grubości użytych nici daje ciekawe efekty w artquiltach.
Epic 150 (Coats Polska)
Epic to linia nici rdzeniowych z oplotem z włókien ciętych. Mają kilka grubości do wyboru. Do pikowania interesujące są nici o grubościach 80 – 100 – 120 -150 – 180. Ja zdecydowałam się na wypróbowanie nici o grubości 150. Jest to nić bardzo cienka. W sklepie internetowym Coats Polska jest do wyboru bardzo szeroka gama kolorystyczna tych nici. Są sprzedawane w szpulkach po 1000 i 5000 m. Cena 7,74/1000m.
Nici świetnie sprawdziły się do pikowania na domowej maszynie. Bardzo je lubię używać do zszywania patchworków. Szew jest delikatny, dobrze się prasuje.
Talia 180 (Ariadna, Polska)
Bardzo cienkie nici. Są polecane do do stosowania na overlokach, jako nitka spodnia w hafciarkach oraz w podszywarkach. W pikowaniu mogą być używane do tła i mikroquiltingu.
W sklepie on-line producenta dostępne są tylko trzy kolory na szpulach po 5000 lub 10000 m. Cena 9,87/5000 m.
Nici takiej samej grubości to Epic 180 (Coats Polska) . Tu jest jest duży wybór kolorów. Cena 38,94 PLN/5000 m.
Nici do haftu maszynowego
Są bardzo chętnie używane do pikowania. Dość grube (40 wt), są wykonywane z błyszczącego jedwabiu poliestrowego. Bardzo odporne na rozrywanie, nie płowieją. Używając ich trzeba zadbać o prawidłowe ryglowanie ściegów, gdyż łatwo się wypruwają. Z tego samego powodu nie używa się ich do zszywania elementów patchworku.
Fantasico (Superior Threads, USA)
Kolejne nici z paczki powitalnej firmy Superior, która trafiła do mnie razem z maszyną HQ Amara.
Cena 15,99 dol./2000 jadrów. Dostępne na zamówienie u dystrybutora, firmy Silesian Quilts.
Isacord 40 (Amann, Niemcy)
Duży wybór kolorów i powszechna dostępność to duże atuty nici Isacord. Bardzo popularne.
Dostępne stacjonarnie w dobrych pasmanteriach oraz w wielu pasmanteriach on-line. Produkowane w nawojach 1000 i 5000 m. Cena ok. 10 PLN/1000 m.
Iris 40 (Ariadna, Polska)
Bardzo dobra jakość i odporność na zrywanie. Bardzo dobry stosunek ceny do jakości. Warto spróbować także nici Tytan tego producenta. Są to nici z poliestru jedwabnego o kilku grubościach do wyboru.
w sklepie internetowym producenta wybór ok. 70 kolorów. Szpulki 260/1000/5000 m. Cena 4,74 PLN/1000 m
Nici bezbarwne (monofilament, nici nylonowe)
Specjalny rodzaj nici – żyłki. Bardzo cienka, pozbawiona koloru żyłka. Do pikowania używam, kiedy nie mogę zdecydować się na kolor. Na przykład przy bardzo dużych kontrastach albo bardzo zróżnicowanej kolorystce pikowanego obszaru.
Pikując taką nicią-żyłką trzeba pamiętać, że do bębenka nawijamy nić poliestrową cienką, a nie żyłkę. Samo pikowanie wymaga nieco wprawy w ustawieniu naprężenia. Nić – żyłka jest bardzo cienka, ale mocna, co nie znaczy, że nie można jej zerwać.
Mam dwie szpulki nici żyłkowych (widoczne na zdjęciu powyżej)
Nić Aurifil Invisible jest dostępna w sklepie b-craft. Cena 31 PLN/1000 m. Druga szpulka to grubsza żyłka. Dość sztywna i dlatego nie lubię jej używać. Nie pamiętam także, gdzie ją kupiłam 😉 Generalnie sięgam po tego typu niezwykle rzadko. Problematyczne ustawianie naprężenia (widać to na próbce poniżej) oraz nawlekanie maszyny czymś, czego nie widać to już ostateczność dla mnie. Zostawiam szycie nylonem dla chirurgów 😉
To trzeci i ostatni wpis z cyklu “W poszukiwaniu idealnych nici do pikowania” Jeśli macie swoje ideały napiszcie w komentarzu, chętnie wypróbuję inne rodzaje nici. Zdaję sobie sprawę, że nie wyczerpałam tematu.
Pozdrawiam
Ela
